Zielona herbata – dobra na…wszystko

Zielona herbata – dobra na…wszystko

Do zdrowotnych cech zielonej herbaty nie trzeba chyba za bardzo przekonywać. Napój ten cały czas zyskuje większą rzeszę zwolenników na całym świecie.

Chyba najbardziej znane właściwości zielonej herbaty dotyczą jej zbawiennego wpływu przy odchudzaniu. A to dzięki zawartości flawonoli, które spowalniają aktywność enzymów powodujących odkładanie się tłuszczu w naszym organizmie. Pomagają przyspieszyć również metabolizm i pozbywanie się zbędnych produktów przemiany materii. Ponadto właściwości pobudzające pęcherz ułatwiają szybsze pozbywanie się toksyn z organizmu, co również wspomaga odchudzanie.

Picie zielonej herbaty ma wpływ nie tylko na układ pokarmowy czy trawienny. Jak wykazują badania, zielona herbata usprawnia działanie układu krwionośnego i sercowo naczyniowego, a w szczególności sprzyja obniżeniu ciśnienia i poprawieniu krążenia wzmacniając jednocześnie naczynia krwionośne i przeciwdziałając zakrzepom krwi. Stwierdzono też, że spożywanie zielonej herbaty może pomóc obniżyć poziom cholesterolu, a nawet spowodować podniesienie tzw. dobrego cholesterolu, chociaż nie ma konkretnych wyników badań potwierdzających tę tezę.

Nie do końca udowodnione jest działanie zielonej herbaty na choroby nowotworowe. Różne opinie mówią o zapobieganiu powstawania raka, zwłaszcza układu pokarmowego. Znajdujące się w tym napoju polifenole mogą mieć znaczącą rolę przy zwalczaniu komórek nowotworowych i zapobieganiu mutacjom. Jednak temat ten jest cały czas w fazie badań i nie ma jeszcze żadnej naukowo dowiedzionej teorii, która gwarantowałaby, że zielona herbata ma jakikolwiek wpływ na chorych.

Zielona herbata, poza wymienionymi zaletami, jest też znakomitym źródłem wielu witamin, minerałów oraz aminokwasów. Pomaga oczyszczać nasz organizm z toksyn, dzięki czemu wpływa na opóźnienie procesu starzenia skóry. Dzięki zawartości kofeiny działa podobnie do kawy, ale jest zdecydowanie zdrowsza, a jej pobudzające działanie dłuższe. Jak ze wszystkim, trzeba jednak uważać, by nie pić jej zbyt dużo. Według rozmaitych opinii może to być od 3 do 10 filiżanek dziennie, ale rzecz jasna powinniśmy podejść do tego z głową, żeby nie wywołać niekorzystnych efektów ubocznych.